Świętowanie 11 listopada rocznicy odzyskania niepodległości stało się w Jedlni tradycją – jak co roku rozpoczęto obchody uroczystą mszą w intencji obrońców Ojczyzny w kościele pw. św. Mikołaja, celebrowaną przez ks. kan. Janusza Smerdę. Jej zwieńczeniem było odsłonięcie, na skwerze „króla Jagiełły”, tablicy upamiętniającej pobyt w Jedlni, w dniach 2–3 lipca 1809 roku, gen. Jana Henryka Dąbrowskiego. W ceremonii wzięły udział poczty sztandarowe: PSP im. Władysława Jagiełły z Jedlni, PSP im. Jana Kochanowskiego z Jaroszek, OSP z Jedlni i OSP z Jaroszek a także młodzież ze Szkół im. 72 Pułku Piechoty ZDZ z Radomia w barwnych, granatowo-amarantowych replikach mundurów 1 Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej Napoleona Bonapartego, która zaciągnęła wartę honorową podczas uroczystego odsłonięcia tablicy. Mszę św. poprzedził przygotowany przez Łukasza Kęskę koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu scholi parafialnej. Prócz licznie zebranych parafian, w uroczystości, którą uświetnił udział Orkiestry Dętej „Boni Angeli”, wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych Rady Gminy Pionki z wójtem Mirosławem Ziółkiem.
Uroczystości stały się dobrym pretekstem do przypomnienia postaci stawianej za wzór ofiarnej służby Ojczyźnie i patriotyzmu – gen. Jana Henryka Dąbrowskiego, uczestnika insurekcji kościuszkowskiej, twórcy Legionów Polskich we Włoszech, jednego z najbardziej znanych dowódców wojsk, które były pierwszą w historii oręża polskiego formacją noszącą nazwę „Woysko Polskie”. Dewizą żołnierzy Legionu wyhaftowaną na lewym naramienniku było Gli uomini liberi sono fratelli co znaczy Ludzie wolni są braćmi. Zasługi, poświęcenie, nieznane epizody żołnierskiego życia generała były tematem interesującego i bardzo emocjonalnego wystąpienia prof. dr hab. Marka Wierzbickiego. Gruntownie wykształcony i przygotowany do wojskowego rzemiosła, miłośnik niemieckiej poezji, - mówił Wierzbicki - któremu noszony w kieszeni na piersi tomik wierszy Friedricha Schillera uratował życie, zatrzymując wymierzoną prosto w serce kulę, wielokrotnie ranny podczas walk, rzadko kojarzy się nam z Dąbrowskim, z tą postacią, z narodowego hymnu. Po wyparciu wojsk austriackich z Wielkopolski i Ziemi Sieradzkiej przez Piotrków Trybunalski, Warkę, Kozienice, Jedlnie poprowadził swoich żołnierzy do Radomia, gdzie połączył się z oddziałami Naczelnego Dowódcy Wojsk Polskich gen. dyw. Józefa, ks. Poniatowskiego. Na mocy traktatu pokojowego podpisanego w pałacu Schönbrunn w Wiedniu w 1809 cały region Zachodniej Małopolski z Radomiem, Kielcami i Krakowem został przyłączony do Księstwa Warszawskiego. Po śmierci księcia Poniatowskiego został naczelnym wodzem armii Księstwa Warszawskiego.
Do tematu pobytu gen. Józefa Henryka Dąbrowskiego w Jedlni w dniach 2-3 lipca 1809 roku, w trakcie ceremonii odsłonięcia pamiątkowej tablicy nawiązał znawca historii Księstwa Warszawskiego, badacz tamtego okresu i działacz społeczny z Kielc, Adam W. Gorycki. W sposób barwny, powołując się na kronikarskie relacje i zachowane mapy, dokonał rekonstrukcji –barwnie i wyraziście przedstawił swoją wizję wydarzeń sprzed 210. lat: obraz Jedlni i wkraczających do wsi oddziałów Dąbrowskiego.
Odsłonięcia tablicy dokonali: prof. dr hab. Marek Wierzbicki, prezes Stowarzyszenia JEDLNIA Wojciech Pestka, harcerka Anastazja Stępień z 5 Pionkowskiej Leśnej Drużyny Harcerek ,,Dąbrowa" im Wandy Kojro ps.,,Xenia". Ceremonię poprzedziło odśpiewanie, przez zebranych na placu mieszkańców i gości, wszystkich zwrotek hymnu państwowego. Wieńce pod tablicą złożyli: Wójt Gminy Pionki Mirosław Ziółek, w imieniu radnych z terenu naszej parafii , Tomasz Wróbel, uczniowie szkoły w Jedlni, Adam W. Gorycki z Kielc.
autor tekstu. Danuta Szegda-Pestka
obejrzyj wszystkie zdjęcia
-autor Grażyna Rojek