Ostatni dzień przed feriami świątecznymi przygotowując się do ważnych wydarzeń znaleźliśmy się w „Aniołkowie", a może w „Niebie"... lub przynajmniej w jego przedsionkach, bo wszędzie bieliło się od Aniołów dużych i małych.
Nasi aktorzy przedstawili jasełka pod tytułem „Brama do nieba jest ciasna". Każdy mógł przez chwilę zastanowić się nad swoim życiem i postępowaniem, gdy Święty Piotr w czasie „rozmowy kwalifikacyjnej" odczytywał w Księdze Życia zasługi lub przewinienia tych, którzy bardzo chcieli dostać się do nieba. Okazało się jednak, że „...tam się nie wchodzi, przepychając się łokciami. I nikt nie wejdzie ze zbędnymi bagażami!..."
Gdy Anioł na koniec ogłosił wyniki rozmowy kwalifikacyjnej ze świętym Piotrem, zgromadzeni byli zawiedzeni:
„Św. Piotr postanowił, co następuje: wszyscy, którzy przed bramą nieba czekali i po rozmowie zPiotrem tam się nie dostali, niech zejdą jeszcze na ziemię i przygotują się lepiej na spotkanie z Jezusem. On przecież przyszedł po to, by zbawić ich dusze!"
Ale życzenia Anielskie podniosły nas na duchu:
„Całe niebo dziś życzy wszystkim tu zgromadzonym, aby
KAŻDY SIĘ ZNALAZŁ WŚRÓD BŁOGOSŁAWIONYCH!"
W czasie jasełek z pięknymi kolędami występowały Anielskie (i nie tylko) Chóry z poszczególnych klas, kolędującewspólnie ze zgromadzonymi rodzicami, Księdzem Proboszczem Edwardem Mosiołem, Panią Dyrektor, Nauczycielami, Pracownikami i Uczniami naszej szkoły oraz Zespołem Laskowianie. Po czym przystąpiliśmy do Wigilii: odczytanie Ewangelii, życzenia Księdza i Pani Dyrektor oraz dzielenie się opłatkiem i... „wieczerza".